poniedziałek, 15 grudnia 2014

Top of December

Grudzień od zawsze był dla mnie najbardziej wyjątkowym okresem w roku.Wraz z zapachem mandarynek, pierniczkową latte z ogromną ilością bitej śmietany, Mikołajem odwiedzającym nas 6 grudnia i kultowym filmie "Kevin sam w domu",choinką i panną Carey zapewniającą nas żarliwie już od pierwszego grudnia, że "All i want for Christmas is youuuu" grudzień zostaje koronowany króla wszystkich dwunastu miesięcy!
Z racji tego,że jest on dla mnie tak wyjątkowy zestawiłam wszystkie moje "ulubieńce grudnia" a więc- ready, set, go!

1.Sweterkowe paznokcie z Ecláir.

Na początku grudnia dałam się rozpieścić mojemu ukochanemu salonowi beauty w Poznaniu- Eclair. Półtora godzinki w Eclair zaowocowało tymi oto sweterkowymi cudami: 



2. Pielęgnacja ust w trakcie zimy

Poza klasyczną wazeliną stosowaną naprzemiennie z peelingiem z cukru trzcinowego, to inny faworyt, jeżeli chodzi o nawilżenie ust. Pierwszym z nich to błyszczyk Carmex - w tym roku zdecydowałam się na smak truskawkowy. Cudownie pachnie i nawilża  usta w najbardziej mroźne dni.


Wyznaję także zasadę,że to właśnie w zimę najlepiej się bawić kolorami pomadek. Moim zdecydowanym faworytem w dziedzinie "kolor na grudzień" jest szminka od ASTOR- kolor nr 13.


3.Dodatki

Odpowiednio dobrany zegarek może nam posłużyć nie tylko jako czasomierz,ale też jako dodatek do ukochanego, beżowego swetra .Mój faworyt? Niezawodny i elegancki Michael Kors pasujący do każdej stylizacji.


Zima daje nam także okazję w postaci sylwestra do noszenia bardziej pokaźnej biżuterii niż mamy to w zwyczaju.W tym roku zakochałam się w tych o to kolczykach (H&M) oraz wisiorku (Svarowski)




4.Biografia Steve'a Jobs.


Było coś dla ciała, teraz musi być także i dla ducha! Nosiłam się z zamiarem przeczytania książki o S.Jobsie już od dawna.Szczęśliwym zbiegiem okoliczności,wylądowała w moich łapkach, zwiększając ryzyko wyrzucenia mnie ze studiów. Polecam każdemu pasjonatowi firmy Apple dowiedzieć się o założycielu firmy oraz wszystkim fanom ciekawych życiorysów.


5.Sufit w Weranda Caffe Poznań.

Pozwolę zdjęciu przemówić za mnie z jednoczesnym ostrzeżeniem- tak piękny wystrój wnętrza może spowodować ostre rany kłute spowodowane niemożnością skupienia się, jedząc widelcem ciasto. Klimat, kawa, ciasto, cicho grająca muzyka w tle, przytulność i wystrój sufitu zmieniający się w zależności od pory roku? Chylę czoła!


6.Świeczki w słoikach.

Moja nowa miłość jeżeli chodzi o dekorowanie wnętrz.Jeżeli piętrzą Wam się niepotrzebne słoiki po skonsumowanych ogórkach, które czekają na lepsze czasy - wyparzcie je, osuszcie i wrzućcie świeczkę do środka. Porozstawiane po całym mieszkaniu tworzą przepiękny klimat!


piątek, 12 grudnia 2014

Follow me


Ostatnio natknęłam się na coś tak cudownie inspirującego,że nie mogło tego zabraknąć na moim blogu.
Murad Osmann to producent muzyczny pochodzący z Rosji i fotograf, stworzył cykl zdjęć o tytule "Follow me", które zamieścił na Instagramie.Jego modelką jest jego dziewczyna Natalia Zakharova, która ciągnąc za sobą Osmanna,bierze jednocześnie nas na podróż przez różne zakamarki Świata. 
"Follow me" to fenomenalna sekwencja fotograficzna,która stała się internetową sensacją.

Tytuł cyklu zdjęć mówi sam przez siebie. Z kolejnym zdjęciem zmieniają się krajobrazy i stroje bohaterki pozostawiając jednolitą kompozycję zdjęcia. Widać na niej Natalię,odwróconą plecami i splecioną dłoń jej i Osmanna. Pomysł  pojawił się ponoć, gdy dziewczyna zdenerwowała się na Rosjanina za ciągłe robienie zdjęć i pociągnęła za sobą.


Zdjęcia Murada Osmanna "Follow me" i Natalii można zobaczyć na ich kontach instagram:

http://instagram.com/muradosmann i http://instagram.com/yourleo

niedziela, 7 grudnia 2014

Victoria's Secret Fashion Show London 2014

Londyn został kilka dni temu podbity przez falę seksapilu. Przyczyną tego był coroczny pokaz VS!
Modelki od kilku miesięcy sumiennie przygotowywały się do pokazów, codziennie wylewając siódme poty na siłowni. Motywowały przy tym swoje fanki do ruchu, zamieszczając treningi na instagramie. Zwieńczeniem tych starań jest idealne ciało prezentujące bieliznę Victoria's Secret!
Sam pokaz został podzielony na kilka części : Gilded Angels, Exotic Traveller, Fairy Tale, Dream Girl, University of Pink oraz Angel Ball.


Tradycyjnie odbył się także performance znanych wokalistów. W tym roku marka Victoria's Secret zaprosiła Arianę Grande, Taylor Swift (po raz drugi), Eda Sheerana i Hoziera. Modelki w rytmie ich hitów prezentowały tegoroczną kolekcję bielizny.





niedziela, 16 listopada 2014

Autumn list

Jesień za oknami aż się wdziera do mieszkania strasząc szarością. Mimo swojej ciemności i braku barw ma w sobie coś hipotyzującego w sobie. Ten okres czasu to magia ogladania seriali, picia ciepłej czekolady i owijania się aż po same uszy ukochanym pledem. Są rzeczy w jesieni które są tak charakterystyczne, że aż piękne i warto byłoby chociażby dla tej listy chociaż troszeczkę ją pokochać!

#1. SWEATER-TIME!

Swetry, każdej maści,kolorze,fasonie,splocie i długości to zdecydowanie znak rozpoznawczy każdej jesieni. Przechadzając się po sieciówkach - czy to H&M, Bershka, Mango czy ZARA mamy całą gamę do wyboru.Tej jesieni nie da się zaprzeczyć, że dominującym kolorem swetrów jest biały. Delikatnie komponuje się z każdym odcieniem skóry, powodując, że wygląda się dziewczęco i swieżo.




                                                 żródło: wehearit.com fashiolista.com

 

#2. SHOES!

Jesienią mamy zdecydowanie największe możliwości wyboru obuwia - od trampek w cieplejsze dni, poprzez kalosze Hunter w deszczowe, aż po EMU w chłodne wieczory. Dla fanek obcasów również jesień przygotowała cały wachlarz wyboru - kozaki,botki oraz wedges.


                                                                       wehearit.com   fashiolista.com



#3.HOT CHOCOLATE

Nie ma nic piękniejszego niż zagrzebanie się w łóżku pod grubą pierzyną i obejrzenie kolejnego odcinku "Sex and the City" siorbiąc przy tym pyszną czekoladę. Lub też inny scenariusz: spotkanie ze znajomą w przytulnej kawiarence mieszącej się w bocznej uliczce na filiżankę pysznego kakao. Jeszcze inna opcja - wykład na którym popijamy małymi łyczkami jeszcze gorącą białą czekoladę z  uczelnianego automatu. Możliwości jest wiele,do smaku tego cudownego trunku nie muszę chyba nikogo zachęcać. Wystarczy podczas spaceru zajść do tej dobrze zapowiadającej się kawiarni,którą tak często obiecujemy sobie, że ją w końcu odwiedzimy.


#4. CARDIGANS!

Punkt, który bezpośrednio się wiąże ze swetrami, lecz jednak zasłużył na osobny punkt. Kardigany! Nasz prywatny, dobrze skrojony "koc", którym można się mocniej opatulić, kiedy zajdzie tylko taka potrzeba. W tym sezonie królują chyba każde możliwe formy kardiganu - te długie i krótkie, te kolorowe i te czarne, te puchowe i te wełniane. Wystarczy tylko przejść się po second-handach, sieciówkach, tudzież poszperać w internecie na stronach takich jak vinted.pl żeby znaleźć coś dla siebie.



                                                                              fashiolista.com

# 5. TV-SERIES and BOOKS!

Jesień to czas oglądania seriali i czytania książek bez końca. Nie ma nic przytulniejszego niż ciemno za oknem o godzinie 17 w niedzielę z perspektywą "nic nie muszę" i oddaniu się ukochanemu serialowi (nawet jeżeli się go ogląda po raz 219281902) lub kartkowaniu stron ulubionej książki. Wystarczy do tego zapalić kilka świeczek (mała reklama: polecam czekoladowe, bryłowe świece z Ikei, pachną przepięknie!) i zrelaksowaniu się przy tej leniwej rozrywce.

                                                             weheartit.com

#6. SCARVES!


Duuuuuuże szaliki chroniące nasze gardła od anginy, kaszlu i innego rodzaju chorób to doskonały dodatek do płaszcza, ale i także tego co znajduje się pod nim. Czy w fasonie tzw "komina" czy też delikatne, jedwabne, niemalże o fasonie apaszki - w naszych szafach powinno się znajdować kilka modeli. Chociażby dlatego, żeby mama była spokojna i nie musiała mówić "włóż szalik" :)



                                                                          weheartit.com     fashionista.com